czwartek, 5 maja 2011

Witajcie na moim blogu: http://www.roztocki.blogspot.com


Cześć! Z powodu tego że na moim poprzednim blogu: http://www.gracjan.pinger.pl spotkało mnie dużo przykrości ze strony innych użytkowników. Postanowiłem przenieść pisanie mojego bloga tutaj i mam nadzieję że tu będzie milsza atmosfera. Nie rozumiem dlaczego są ludzie którzy wyżywają się na innych i widać że mają w tym dobrą zabawę. Szkoda że tak jest! A to że jestem gwiazdą internetową, to kompletnie nic mi nie daje! W Polsce artyści nie są doceniani i ludzie widać że wolą zagraniczne gwiazdy doceniać, a nie widzą lub nie doceniają tego że tutaj w Polsce też są rodzime gwiazdy. Widzę to że szczególnie ludzie myślą o sobie i swoich sprawach, a gwiazdę internetową traktują jako kogoś, z kogo można sobie zrobić ubaw i kpiny. Natomiast w żaden sposób nie pomagają w niczym, poza oczywiście wyjątkami które się zdarzają.
Tak było na przykład z moją płytą: "Mój Internet" którą sprzedawałem na Allegro.pl Tylko wyjątki ją kupiły, większość wchodziła na stronę z aukcją płyty i tylko ją oglądała. Natomiast nikt nie pomyślał o tym, że kupując płytę, przyczyni się do powstania następnej płyty. Obecnie moje prace nad drugą płytą, wszczynałem ze względów finansowych. Próbowałem wcześniej też mieć menadżera, który wydawało by się, że mi załatwi koncerty i występy w Tv i radiu, oraz w reklamie. Ale okazało się że oni, by chcieli tylko na mnie zarabiać, nic z siebie kompletnie nie dając! Są też ludzie którzy po prostu cieszą się jak komuś się źle wiedzie i ma niepowodzenia. Tylko dzięki temu że są ludzie którzy mi dopingują i doceniają moją twórczość, jestem jeszcze dalej. Bo jak by nie było tych ludzi, to bym zrezygnował z bycia gwiazdą internetową i przestał bym działać w internecie. Na początku w 2008 roku, interesowały się mną telewizja, gazety i radio. Potem z roku na rok to zainteresowanie słabło i teraz jest równe zeru! Myślałem że po skończeniu płyty i koncercie w Krakowie z kilkoma piosenkami z tej płyty, posypią się zaproszenia do występów w klubach i na imprezach w całej Polsce! A tu nie dostałem nawet, ani jednej propozycji koncertu bądź udziału w imprezie. Więc bycie gwiazdą Internetu jest bardzo ciężką i nie opłacalną sprawą! Dlatego tak jak kiedyś radziłem innym aby prezentowali się w Internecie i zakładali sobie blogi i strony internetowe, to teraz nie odradzam, ale już nikogo do tego nie zachęcam! Cześć! Gracjan